wtorek, 18 listopada 2014

Aplikacja na studia - moja sytuacja.

Hej,
Ku mojemu zaskoczeniu ciągle ktoś jednak na mojego bloga wchodzi ;D Dostałam nawet parę maili pytających się np. o moją maturę itd.
No to tak:
Zdawałam na maturze tylko 2 rozszerzenia. Znacznie utrudnia to moją sytuację i dostępne dla mnie uczelnie. Aktualnie wysłałam maile do uczelni pytające czy się nadaję. Wyniki mojej matury, zywcem z Hermesa:

Język angielski, Egzamin pisemny, poziom rozszerzony
83%
Język polski, Egzamin pisemny, poziom podstawowy
51%
Matematyka, Egzamin pisemny, poziom podstawowy
46%
Język polski, Egzamin ustny
50%
Geografia, Egzamin pisemny, poziom podstawowy
80%
Język angielski, Egzamin pisemny, poziom podstawowy
100%
Język polski, Egzamin pisemny, poziom rozszerzony
63%
Język angielski, Egzamin ustny, poziom BOP
97% 




Jak widać, nie powalam. Chce studiować International Tourism Management albo Events Management. No, zobaczymy :D Personal Statement ani Referencji jeszcze nie mam (skad ja je wytrzasne?!). Wiec tez za bardzo nie ma o czym opowiadać. Czekam na odpowiedzi od Robert Gordon University, Lincoln, Edge Hill, Strathclyde i Brighton. Starczy na teraz, pora isc do pracy :D
 Ah, i co do R., różnice kulturowe i jego zachowanie, ze szczególnym uwzględnieniem egoizmu i braku zaintesowania kompletnie moją osobą doprowadziły do dosyć nieprzyjemnej sytuacji i ogółem to jest z niego d**pek i ś*inia, ale że mi smutno i samotnie no to cóż, dalej sie z nim spotykam :D Hue hue hue, a mogłam se kupić pluszaka.









































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszelkie komentarze mile widziane :)