sobota, 17 maja 2014

Już jutro wylot! Ostateczne prezenty dla hostów, bagaż itd.

Cześć Wam,
Już jutro rano lecę, więc to taka moja ostateczna informacyjna notka :

Moje ostateczne prezenty dla hostów to: polskie tradycyjne słodkości czyli opakowanie ptasiego mleczka i paczka pierniczków w czekoladzie oraz dwie książeczki dla maluchów: 2 bajki o Kubusiu Puchatku polsko-angielskie oraz kolorowanka dla najmłodszej, ze zwierzętami, podpisane są zarówno po polsku jak i po angielsku, a w środku są naklejki tych zwierzaków i cała strona małych naklejek z flagami polskimi i angielskimi ;D
Nie wydałam za dużo, bo przecież to obcy ludzie, ale chyba jednak nie ma tragedii i to całkiem miłe prezenty, czyż nie?



Mój bagaż: Mogłam wykupić 20 kg, ale po spakowaniu większości moich rzeczy do ogromnej torby ona była w połowie pusta i ważyła ok. 12 kg, więc uznałam że wykupujemy 15 kg i bierzemy mniejszą walizkę, do tego w ryanairze w cenie jest duży podręczny (10 kg) i mała torebka, więc nie powinno być problemu, bo w sumie mogę się spakować w 25 kg + przekąski do małej torebki, więc dla mnie super.

Wczoraj też było moje pożegnanie ze znajomymi, było ok. 10 osób w moim pokoik.  Tak sobie gadaliśmy, piliśmy piwo, a jak poszła większość i została nas 4 to graliśmy w karty i zmyli się przed 22 dopiero (a przyszli o 16) więc miło całkiem. Dostałam ogromne opakowanie nutelli (nie mam pojęcia dlaczego akurat nutelli?!), lakier do paznokci i kartkę ,,Trzymaj się" haha :D

Lecę jutro o 10.30 z Warszawy, o 12 (Chyba ichniejszego czasu) będę na miejscu. Do Warszawy mam 2 godziny drogi + trzeba być przynajmniej tą godzinę wcześniej, więc pewnie będę musiała wyjechać koło 6-6.30. No ale może w samolocie się prześpię.

Pozdrawiam Was serdecznie! :D

13 komentarzy:

  1. Hmmm, w sumie masz rację z tym nie wydawaniem fortuny, może też zrobię podobnie :)
    Przebijam godziny! ;) Wylatuję z Gdańska o 6:00, lecę 1h20min, więc w sumie będę u nich o 6:20... Trochę tak wcześnie i w ogóle x) Może być niezręcznie. Przy czym ups, powiedziałam im, że ląduję po 7, bo zapomniałam o różnicy czasu x))
    Pamiętaj, żeby koniecznie odezwać się jak lot i rodzinka! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak krótko lecisz? Z tego co ja wiem to na bilecie masz lądowanie czasu miejscowego, więc powinnaś mieć napisane, np. na rezerwacji itd.
      Haha na pewno się odezwę!

      Usuń
    2. Wizzairowe bilety są bardzo tajemnicze ;)
      Dobra, masz rację- podany czas lądowania to czas miejscowy, lecę 2h 20 minut. Ojejku, ale będzie nudno! Pamiętam, że był taki czas, kiedy umiałam ekscytować się lataniem, ale to było dawno temu!

      Za to strasznie jestem podekscytowana Twoim jutrem! Mam nadzieję, że wszytsko bd ok ;*

      Usuń
    3. Ja czasem mam wrażenie, że Ty byś beze mnie zginęła haha :D Biedni hości by na Ciebie czekali i czekali, a Ty w powietrzu jeszcze.
      Ja to ledwo oddycham, spać nie mogę, taki stres jest i emocje. A na lot kupiłam sobie krzyżówki no i gry na telefonie mam. A poza tym będę się gapić na chmurki i umierać z przerażenia ;x

      Usuń
    4. Hahahha, no bo ja jestem straszną gapą właśnie ;)
      Dobrze, że jesteś ;)
      Jutro się okaże, że cały ten stres na nic, zobaczysz ;*

      Usuń
  2. Bezpiecznej podróży! :)) Oj zazdroszczę Ci tego, że to już! Ja za 102 dni xD Powodzenia :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie!
      102 dni też zlecą, to zawsze zlatuje że masakra :D

      Usuń
  3. aaaaa, ale szybko minęło, masakraaaa! Mi został tydzień, a czas pędzi jak szalony :o
    Czekam na notkę z wrażeń po przylocie!!!
    Trzymaj się cieplutko!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, oczywiście będę! Nie zamierzam Was trzymać w niepewności, więc mam nadzieję że najdalej w poniedziałek będzie notka.

      Usuń
    2. No ja mam nadzieję :)

      Usuń
  4. je jak to szybko minęło, na prawdę! :D superowskie masz te prezenty! mam nadzieję,że znajdę coś równie fajnego dla moich przyszłych dzieci :D i bezpiecznej podróży! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, czas szybko zleciał.
      Dzięki! Trochę się naszukałam, ale jak widać się dało i to nie za jakieś miliony ;x

      Usuń
  5. Pewnie już jesteś na miejscu, więc powodzenia w nowym kraju !: *

    http://aroundblondie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Wszelkie komentarze mile widziane :)